Zapamiętałem Go jako człowieka niezwykle aktywnego, udzielającego się na bardzo wielu polach. Poza wyczerpującą pracą zawodową tj. prowadzeniem własnej kancelarii, specjalizującej się w dziedzinie odszkodowań komunikacyjnych, poświęcał się przede wszystkim swojej ukochanej dyscyplinie sportu, jaką była piłka nożna. Warto wspomnieć, że ukoronowaniem tej działalności były prezesury w Ruchu Chorzów, a następnie w GKS-ie Tychy. Znając przez te kilkanaście lat mecenasa Śliwińskiego, mogę stwierdzić, że był na pewno człowiekiem zasad i wartości, prawdziwym ideowcem. Swoje poglądy potrafił przedstawiać w sposób niezwykle ekspresyjny. Cechowała Go otwartość na ludzi i chęć niesienia bezinteresownej pomocy. Tu należy odnotować, że zorganizował i przez wiele lat prowadził pod szyldem PiS, bezpłatną poradnię prawną dla mieszkańców. Z pomocy skorzystało bardzo wielu tyszan, ale także osób z okolicznych gmin. Henryk Śliwiński był postacią znaną, szanowaną i lubianą. Brał czynny udział w życiu społecznym. Pełnił funkcję Radnego Miasta Tychy VI kadencji. Kandydował także w ostatnich wyborach samorządowych, przyczyniając się do sukcesu Prawa i Sprawiedliwości.
Tradycją stały się nasze spotkania w kancelarii przy kawie i pogawędki na temat sytuacji w kraju oraz tego co dzieje się aktualnie w mieście. Do planowanego na koniec roku spotkania już nie doszło.
W grudniu 2014 roku ciężka choroba z którą zmagał się od kilku lat, przypomniała o sobie z wielką mocą. Adwokat Henryk Śliwiński odszedł 17 lutego 2015 roku. Spoczął na cmentarzu przy parafii św. Marii Magdaleny w Tychach.
Pamięć o Nim pozostanie na zawsze.